Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Były mistrz świata wagi ciężkiej Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) zdradził, że bardzo chciałby wrócić na ring i stoczyć pojedynek z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO), który znokautował jego młodszego brata Władimira. Ukrainiec zdaje sobie jednak sprawę, że nie jest to aktualnie możliwe.

- Zawsze było tak, że jak jeden z nas przegrywał walkę, to do ringu z tym samym rywalem wchodził brat, żeby pomścić porażkę. Teraz Władimir przegrał z Joshuą, więc ja powinienem stoczyć z nim walkę. Czuję, że mógłbym wrócić i znokautować Joshuę. Ale wiem, że teraz nie mogę tego zrobić - powiedział Kliczko.

- Boks cały czas jest w moim sercu, to dzięki występom na ringu jestem tu, gdzie jestem. Cały czas kilka razy w tygodniu robię sobie bokserskie treningi, na razie nie potrafię żyć bez treningu - przekonuje Ukrainiec.

46-letni Witalij Kliczko aktualnie jest jednym z najważniejszych ukraińskich polityków. Ostatnią walkę bokserską stoczył we wrześniu 2012 roku, wygrywając z Manuelem Charrem.