Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Wciąż nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Lucasa Browne'a (24-0, 21 KO), który kilka tygodni temu po raz drugi w tym roku został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących.

W organizmie 37-latka najpierw znaleziono zabronione substancje po marcowej walce z Rusłanem Czagajewem, a niedawno testy wykazały obecność u Australijczyka zabronionego prohormonu Ostaryny. Browne był w tym momencie wyznaczony do walki o pas WBA wagi ciężkiej z Shannonem Briggsem, ale pozytywny wynik testu dopingowego przekreślił jego szanse na pojedynek o tytuł.

- Cały czas trenuję, sparuję i rozwijam się jako pięściarz. Nie chcę być zapamiętany jako oszust, którym przecież nie jestem. Czekam na informacje w mojej sprawie, chcę jak najszybciej wrócić na ring - przekonuje Browne.

- Mam 37 lat i to jest czas, w którym powinienem toczyć duże walki i zarabiać duże pieniądze. Wszystko w moim życiu układa się teraz dobre poza boksem. Mam nadzieję, że wszystko się niedługo wyjaśni i będę mógł ponownie boksować - mówi Australijczyk.