Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Jutro na gali w Monte Carlo Malik Scott (38-2-1, 13 KO) skrzyżuje rękawice z niepokonanym Luisem Ortizem (25-0, 22 KO). Amerykanin podkreśla, że nie zastanawiał się ani chwili, gdy dostał propozycję poejdynku z unikanym przez wielu kubańskim ciężkim.

- Sam wybrałem walkę z Ortizem, bo tylko takie walki mnie teraz interesują - stwierdził filadelfijczyk w rozmowie z IFL TV, dodając, że w konfrontacji z faworyzowanym przeciwnikiem nie stawia siebie z góry na straconej pozycji: - Jeśli ktoś nazywa siebie "King Kongiem", musi mi udowodnić, że ten przydomek jest właściwy.

- Ortiz boksował z naprawdę mocnymi rywalami jak Bryant Jennings czy Tony Thompson, ale je potrzebuję teraz takich "niezniszczalnych" przeciwników. Ja miałem swoją listę wymarzonych rywali, byli na niej Luis Ortiz, David Haye i Anthony Joshua - oświadczył Scott.

Stawką pojedynku Luisa Ortiza z Malikiem Scottem będzie pas WBA Inter-Continental wagi ciężkiej. W Polsce bezpośrednią transmisję z imprezy przeprowadzi Polsat Sport Fight.