W przyszłym lub nawet jeszcze w tym roku może dojść do walki pomiędzy mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) i czempionem Starego Kontynentu Kubratem Pulewem (23-1, 12 KO) - zdradził w rozmowie ze Sky Sports promotor Bułgara Kalle Sauerland. 

Pulew był ostatnio wymieniany jako jeden z trzech potencjalnych rywali niepokonanego Brytyjczyka, obok byłego mistrza WBC Bermane'a Stiverne'a (25-2-1, 21 KO) i oficjalnego challenger IBF Josepha Parkera (20-0, 17 KO).

- Myślę, że ten pojedynek dojdzie do skutku, czy się zgodzimy na status dobrowolnego pretendenta czy nie. Pulew to numer 2 rankingu, jest za Parkerem, więc byłby prawdopodobnie kolejnym obowiązkowym przeciwnikiem Joshuy, w 2017 roku. Może to będzie w tym, a może w przyszłym roku, ale ta walka się odbędzie - stwierdził Kalle Sauerland.

Kubrat Pulew na zawodowych ringach przegrał do tej pory tylko raz - ulegając Władimirowi Kliczce w listopadzie 2014 roku. Od tamtego czasu zanotował na swoim koncie trzy zwycięstwa. Po raz ostatni boksował w maju, zdobywając pas EBU w starciu z Dereckiem Chisorą.