Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Aż milion funtów miał według brytyjskiego dziennika "Mirror" zarobić David Haye (28-2, 26 KO) za sobotnią walkę z Arnoldem Gjergjajem. Dużą część z przychodów Brytyjczyka stanowią wpływy z biletów na galę. 

Dla mającego na swoim koncie mistrzowskie pasy wag junior ciężkiej i ciężkiej "Hayemakera" starcie z niepokonanym choć skazywanym z góry na porażkę Gjergjajem było drugim występem po powrocie na ring po ponad trzyletniej przerwie. Wyspiarz zwyciężył przez techniczny nokaut w drugiej rundzie.

David Haye kolejną walkę stoczyć ma we wrześniu, krzyżując rękawice z 44-letnim Shannonem Briggsem (60-6-1, 53 KO), który w sobotę zastopował w pierwszej rundzie Emilio Ezequiela Zarate i nie ma wątpliwości, że za ten pojedynek "Hayemaker" zainkasuje sumę o wiele wyższą niż wspomniany milion funtów.