Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W ubiegłą sobotę na ring po ponad trzyletniej przerwie powrócił były mistrz świata wag junior ciężkiej i ciężkiej David Haye (27-2, 25 KO). Brytyjczyk pokonał w pierwszej rundzie Marka DeMoriego (30-2-2, 26 KO) i wrócił do gry o mistrzowskie pasy królewskiej dywizji. Peter Fury, trener czempiona federacji WBA i WBO Tysona Fury'ego, twierdzi jednak, że z komentarzami na temat "Hayemakera" należy się wstrzymać do czasu, gdy stanie on do walki z mocnym rywalem. 

- Nie przywiązywałbym do tego zwycięstwa żadnej wagi. David Haye zrobił wszystko jak trzeba, ale jego przeciwnikiem był ciężarowiec z Chorwacji, co mam więc powiedzieć? To nie był bokser - stwierdził Fury Senior zapytany przez Sky Sports o występ "Żniwiarza".

David Haye i Tyson w Fury mieli ze sobą boksować dwukrotnie - dwukrotnie Haye wycofywał się z walki, tłumacząc się kontuzją. Ze względu na perypetie z przeszłości Fury zadeklarował, że nigdy nie da londyńczykowi mistrzowskiej szansy.