Aleksander Powietkin (28-1, 20 KO) po wczorajszym efektownym zwycięstwie przez nokaut nad Carlosem Takamem potwierdził, że nie rezygnuje z planów stoczenia rewanżowego pojedynku z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (62-3, 52 KO).

- Ta walka musi się odbyć, jestem teraz lepszy i silniejszy, jeszcze dwa-trzy pojedynki i będę gotowy na Kliczkę - stwierdził świeżo upieczony czempion WBC Silver.

Promotor Powietkina Andrei Riabinski póki co nie chce zdradzać nazwiska kolejnego rywala swojego podopiecznego, ale zapewnia, że od teraz każdy oponent "Saszy" będzie lepszy od poprzedniego.

Władimir Kliczko i Aleksander Powietkin spotkali się w ringu w październiku ubiegłego roku. Po jednostronnych dwunastu rundach bardzo wyraźnie na punkty zwyciężył Ukrainiec.

http://www.youtube.com/watch?v=DNYfCq1YYLs