Niepokonany na zawodowych ringach Tyson Fury (21-0, 15 KO) nagrał materiał video, w którym przedstawia swoją wersję wydarzeń, które doprowadziły do fiaska, jak się wydaje na tę chwilę, negocjacji pojedynku z byłym mistrzem świata wag junior ciężkiej i ciężkiej Davidem Haye (26-2, 24 KO).

- Początkowo Team Haye'a zaoferował Teamowi Fury podział wpływów z walki w stosunku 70/30 na korzyść Haye'a. Odparliśmy, że nie ma na to szans. Potem oba obozy zgodziły się na 50/50, pięć czy sześć tygodni temu. Z tego co nam wiadomo, potem Haye miał podpisać kontrakt, ale nie doszło do tego i uciekł gdzieś do Indii. Jeśli wszystko rozbija się tu o pieniądze i procenty, dlaczego nie umówimy się, że zwycięzca bierze wszystko? Jeśli sądzisz [Haye], że mnie pokonasz, chodź i weź swoje 50 procent. Ja sądzę, że cię znokautuję. Jeśli dałeś nogę, daj znać daj mi jak najszybciej znać, bo ja chcę walk z ciężkimi, którzy chcą walczyć. Przez ciebie zrezygnowałem z eliminatora z Pulewem do walki z Kliczką, a ty teraz się tak zachowujesz - mówi na nagraniu Tyson Fury.

http://www.youtube.com/watch?v=Ja4SWGJfojU