Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bob ArumBob Arum, promotor Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) poinformował obóz mistrza świata w pięciu kategoriach wagowych Floyda Mayweathera Jr (42-0, 26 KO), że nie jest zainteresowany zorganizowaniem pojedynku obu pięściarzy w najbliższym czasie. Amerykanin złożył zapytanie w sprawie walki z Filipińczykiem zaraz po sobotniej wygranej "Pacmana" nad Juanem Manuelem Marquezem.

Mayweather planuje wrócić na zawodowe ringi w lutym lub maju przyszłego roku. Promotor Pacquiao ma zamiar doprowadzić na wiosnę do czwartego pojedynku swojego pięściarza z Marquezem. Eksperci przewidują, że Amerykanin i Filipińczyk za wspólną walkę mogliby zarobić po 50 milionów dolarów.

Add a comment

Pacquiao

Remis byłby zdaniem Dana Rafaela najbardziej sprawiedliwym wynikiem sobotniej walki o pas WBO wagi półśredniej pomiędzy Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO) a Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO). Bokserski ekspert ESPN podkreśla też, że w jego opinii winę za minimalną porażkę punktową "Dinamity" ponosi w części jego narożnik. 

- Ja punktowałem remis 114-114. Inni dziennikarze, którzy siedzieli obok mnie, punktowali dokładnie tak samo. To była bardzo wyrównana walka - ocenił, relacjonując wydarzenia z Las Vegas Rafael. - Marquez miał przewagę w początkowych rundach, ale Pacquiao, gdy Freddie Roach powiedział mu, bodaj po szóstej rundzie, "musisz się wziąć do roboty, synu!", wrócił do gry.

- Jeśli spojrzycie na karty punktowe, zobaczycie, że gdyby Marquez bardzo mocno przycisnął w dwunastej rundzie, czego nie zrobił, mógłby wygrać tę walkę, wygrywając ostatnie starcie u sędziów, którzy przyznali je Pacquiao. Problem w tym, że trener Marqueza Nacho Bernstein mówił mu, że wygrywa. Nie rozumiem tego! - dodał ceniony felietonista ESPN.

Add a comment

Pacquiao Marquez

Zdaniem Oscara De La Hoyi kłopoty, jakie miał w sobotni wieczór w Las Vegas Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) w pojedynku z dobrze broniącym się i świetnie kontrującym Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO) powinny rozwiać wszelkie wątpliwości co do przebiegu ewentualnej konfrontacji Filipińczyka ze znacznie lepszym defensorem, jakim jest niewątpliwie największy rywal "Pacmana" w walce o pozycję lidera zestawień P4P - Floyd Mayweather Jr (42-0, 26 KO). 

- Myślę, że ten pojedynek pokazał, o ile lepszy [od Pacquiao] jest Mayweather. Pacquiao nie był w stanie podjąć rywalizacji z takim kontr-bokserem jak Marquez. Juan wykazał cierpliwość i wykorzystywał błędy Pacquiao - ocenił szef Golden Boy Promotions, w którego opinii sędziowie w boju z "Dinamitą" niesłusznie przyznali zwycięstwo Filipińczykowi.

Add a comment

Zakończona kilkanaście godzin temu bardzo kontrowersyjnym werdyktem trzecia już walka pomiędzy Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) i jego przeciwnikiem z Meksyku, Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO) mocno podważyła obecną pozycję Filipińczyka, niemal zgodnie dotychczas uznawanego przez większość ekspertów za najlepszego pięściarza na świecie.

Szkoleniowiec Pacquiao, Freddie Roach jest jednak przekonany, że aktywność ringowa jego podopiecznego w ostatnich dwóch rundach zapewniła mu zasłużone zwycięstwo.

- To była niezwykle wyrównana walka. Zdawałem sobie z tego sprawę, że pojedynek jest remisowy, ale Manny dwoma ostatnimi rundami przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Marquez boksował głównie z kontry, a rundy remisowe wygrywa najczęściej zawodnik znajdujący się w natarciu – zakończył Amerykanin.

Add a comment

Marquez PacquiaoBob Arum, promotor Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) wyjawił na konferencji prasowej po walce swojego pięściarza z Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO), że chciałby obejrzeć czwarte starcie Meksykanina z Filipińczykiem. Do takiej walki mogłoby dojść już wiosną przyszłego roku.

- Będę doradzał wszystkim czwartą walkę, to najlepsze rozwiązanie. Chcę móc bezpiecznie podróżować do Meksyku, ludzie wychodzili z hali wściekli, nie chcę, aby ta historia zakończyła się właśnie w taki sposób - mówił Arum.

- Mayweather może poczekać, Marquez zasługuje na kolejny rewanż, boksował dzisiaj naprawdę dobrze. Manny od czwartej rundy zmagał się ze skurczami nóg, ale nic go nie tłumaczy. Marquez zaboksował po prostu na najwyższym poziomie - mówił z kolei Freddie Roach, trener Pacquiao.

Arum przewiduje, że dzięki znakomitej sprzedaży pakietów w systemie Pay-Per-View, gaża Marqueza wzrośnie do 10 milionów dolarów, a Pacquiao zainkasuje nawet 30 milionów dolarów. 

Add a comment

Manny PacquiaoUważany za najlepszego pięściarza na świecie Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) kilka chwil po swojej kontrowersyjnej wygranej nad Juanem Manuelem Marquezem wyraził gotowość do walki z Floydem Mayweatherem Jr (42-0, 26 KO). Kilka dni temu Amerykanin ogłosił, że kolejny zawodowy pojedynek stoczy 5 maja i chciałby, aby jego rywalem był "Pacman".

- Zróbmy to, dajmy w końcu kibicom walkę, na którą czekają. Mayweather tego chce, ja jestem gotowy na wszystkie jego testy. Czekam tylko na propozycję - powiedział Filipińczyk, który jednocześnie nie wyklucza czwartego pojedynku z Marquezem.

- Zawsze będę gotowy na taką walkę. Boks to moja praca, nie unikam żadnych wyzwań. Jeśli Juan będzie chciał to zrobić ponownie, to może na mnie liczyć - przekonywał Pacquiao, który za wygraną nad Meksykaninem zarobi prawdopodobnie około trzydziestu milionów dolarów.

Add a comment

Juan Manuel Marquez- Zostałem okradziony z wygranej, naprawdę ciężko walczy się przeciwko Pacquiao oraz trzem sędziom punktującym - powiedział rozżalony Juan Manuel Marquez (54-6-1, 39 KO), który ponownie zaliczył bardzo kontrowersyjną przegraną z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Filipińczyk pokonał Meksykanina niejednogłośnie na punkty. Publiczność w Las Vegas wygwizdała ten werdykt.

- Nie wiem co mogę zrobić jeszcze, żeby przekonać do siebie sędziów. Wygrałem ten pojedynek wyraźnie, nie rozumiem tej decyzji. W pierwszych dwóch walkach Pacquiao miał przewagę fizyczną, dzisiaj nie był już taki silny jak wcześniej. Poradziłem sobie z jego atakami i kontrolowałem pojedynek od początku do końca - powiedział Marquez, który zdobywał mistrzowskie tytuły w trzech kategoriach wagowych.

Poprzednie dwa pojedynki pomiędzy Marquez i Pacquiao kończyły się remisem oraz niejednogłośnym zwycięstwem punktowym Filipińczyka.

Add a comment