Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Manny PacquiaoMichael Koncz, najbliższy doradca Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 28 KO) wyjawił, że osoby z obozu Filipińczyka nie biorą nawet pod uwagę walki z niekwestionowanym czempionem kategorii średniej Sergio Martinezem. Według Koncza obu pięściarzy dzieli zbyt duża różnica wagi i pojedynek na teraz wydaje się mało realny.

- W jakim przedziale wagowym walczy Martinez ? W średniej, najniżej w junior średniej. Jeśli on będzie w stanie zejść do wagi półśredniej, to możemy rozmawiać o walce. Naszym celem przede wszystkim jest pojedynek z Floydem Mayweatherem Jr - mówi Koncz.

- Manny będzie polował z Mosleyem na nokaut. Chcemy pokazać ludziom, że on jest w stanie zrobić coś, czego Mayweather nie potrafił. To byłoby bardzo znaczące - zakończył doradca pięściarza uważanego za najlepszego na świecie bez podziału na kategorie wagowe.

Add a comment

Pacquiao Mosley- Udowodnimy wszystkim krytykom, którzy wytykają Shane'owi jego wiek, że on wciąż jest zdolny do wygrywania z najlepszymi - mówi Naazim Richardson, trener Shane'a Mosleya (46-6-1, 39 KO) na ponad dwa miesiące przed pojedynkiem z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO). Amerykański szkoleniowiec wierzy, że jego podopieczny posiada wystarczające atuty, aby obnażyć słabości Filipińczyka.

- To jest piękne w boksie, że ciągle dostajemy nowe wyzwania. Co musiał czuć pierwszy człowiek, który ułożył Kostkę Rubika ? Pacquiao to bokserska Kostka Rubika, a ja mam pięściarza, który będzie potrafił ją rozszyfrować - twierdzi Richardson.

- Jeśli ktoś lubi boks, to musi mu się podobać ta walka. Dwóch pięściarzy, którzy zawsze dają fanom poczucie satysfakcji staje naprzeciw siebie. Ten pojedynek na pewno będzie się dobrze oglądało - mówi Amerykanin.

Do starcia Pacquiao z Mosleyem dojdzie 7 maja w Las Vegas.

Add a comment

Freddie RoachDla pięściarzy i ludzi boksu nie jest żadną tajemnicą, że piękna bokserska sala nie ma nic wspólnego z wygranymi pojedynkami na ringu. Często jest wprost przeciwnie. Nie istniejące już Windy City Gym na południu Chicago, gdzie trenował Muhammad Ali i gdzie nauczył się zawodowego boksu Andrzej Gołota, już nie istnieje, bo nie spełniało chyba ze 100 wymogów bezpieczeństwa w końcu XX wieku. Wild Card Boxing Club, prowadzone przez obecnie najbardziej utytułowanego trenera świata Freddie Roacha, wygląda bardzo podobnie jak Windy City. Na podłodze sypiał tutaj Manny Pacquiao, a miejsce w biednej części będącego częścią Los Angeles Hollywoodu, gdzie obowiązujący jest język hiszpański, nie ma w sobie nic z nowoczesności. Tylko ring wtłoczony obok ściany, parę worków i najlepszy trener świata.

Z centrum Los Angeles do Wild Card w Hollywood jedzie się w 25 minut i nawet jeśli ma się dokładny adres trzeba  uważnie się przyglądać, by go znaleźć. Znak rozpoznawczy to trzy maleńkie filipińskie sklepiki powstałe tutaj natychmiast, jak zaczał z Freddiem trenować "Pacman" - jeden to fryzjer, drugi oferuje masaże kończące się Nirwaną, a trzeci nie za bardzo wiadomo co sprzedaje - z wyjątkiem wyeksponowanych  w oknie koszulek Pacquiao. Sam klub, gdzie trenować może każdy kto zapłaci dzienną stawkę w wysokości 5 (pięciu!) dolarów, mieści się na drugim piętrze, wtłoczony pomiędzy poradnię  dla anonimowych alkoholików oraz pralnię. Wchodzi się do niego wejściem przypominającym schody przeciwpożarowe, ale sala natychmiast ładnieje bo pierwszą osobą, którą się widzi, jest Freddie Roach. Z Freddiem nie można rozmawiać bez zgody dwóch agentów i dbającego o jego interesy adwokata, ale wielki fan Celticu Glasgow robi wyjątki na krótkie rozmowy…

- Czy Floyd Mayweather Junior będzie lepszym pięściarzem dla historii boksu jeśli zakończy karierę bez porażki i walki z Manny Pacquiao?
Freddie Roach:
Nie, bo bycie niepokonanym wcale nie znaczy, że się było najlepszym. Przegrane budują charakter, zmuszają tych najlepszych do ciężkiej pracy.  Przykładów jest mnóstwo, choćby Sugar Ray Robinson, by wymienić tylko pierwsze nazwisko jakie przychodzu mi do głowy. Ale Floyd o tym wie. Tak samo jak Manny.

Add a comment

Czytaj więcej...