Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Jak poinformował szef grupy Top Rank - Bob Arum - wszystko wskazuje na to, że uznawany dziś przez wielu ekspertów za najlepszego pięściarza na świecie, Manny Pacquiao (55-3-2, 38 KO), w listopadzie tego roku skrzyżuje po raz trzeci w swojej karierze rękawice z Juanem Manuelem Marquezem (51-5-1, 38 KO). Meksykaninowi lada dzień kończy się kontrakt z Golden Boy Promotions i prawdopodobnie Marquez zastosuje podobny manewr jak najbliższy rywal Filipińczyka, Amerykanin Shane Mosley, który również oswobodzony z kontraktu z grupą Oscara De la Hoyi, już jako wolny agent, zdecydował się podpisać kontrakt na pojedynek z Pacquiao.

- Jeśli żądania finansowe Marqueza nie będą zbyt wygórowane, Manny upora się z Mosleyem, a walka z Floydem nie będzie możliwa w listopadzie, to Meksykanin stanie się na pewno poważnym kandydatem do pojedynku z Pacquiao - powiedział Arum.

- Konfrontacja Marquezem byłaby sporym wydarzeniem - nie tak dużym jak starcie z Mosleyem - ale jak popatrzy się na obecną sytuację, to Meksykanin - oprócz Floyda Mayweathera - jest dzisiaj największym możliwym nazwiskiem dla Pacquiao - zakończył szef grupy Top Rank.