Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


7 maja dojdzie do pojedynku pomiędzy Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO) i Shanem Mosleyem (46-6-1, 39 KO). Wybór 39-letniego Amerykanina, który w ostatnich pojedynkach prezentował się bardzo przeciętnie, na rywala "PacMana" spotkał się ze sporą krytyką. Freddie Roach przekonuje jednak, że Mosley to najlepszy ze wszystkich możliwych rywali dla Pacquiao i jednocześnie wierzy, że jego podopieczny znokautuje swojego rywala.

- Shane to bardzo odporny pięściarz, ma bardzo dobrą szczękę. Nie będzie łatwo, ale myślę, że będziemy w stanie go znokautować w ostatnich rundach - mówi Roach. - To nie będzie łatwa walka. Kiedy znokautował Margarito wszyscy myśleli, że to on jest numer jeden w kategorii półśredniej. Będziemy bardzo ciężko trenować do tej walki. Nie lekceważymy żadnego rywala.

Mosley jeszcze nigdy nie przegrał walki przed czasem i tylko dwa razy w karierze wylądował na deskach - w pierwszej walce z Vernonem Forrestem w 2002 roku.