2 lipca na stadionie Suncorp Stadium w Brisbane Manny Pacquiao (59-6-2, 38 KO) zmierzy się z Jeffem Hornem (16-0-1, 11 KO). Trener Filipińczyka Freddie Roach jest zadowolony z dyspozycji swojego 38-letniego podopiecznego. 

- On nadal jest bardzo dobry, ciężko pracuje przed każdą walką i nikogo nie lekceważy - chwali "Pacmana" amerykański szkoleniowiec. - Jest zdyscyplinowany tak samo jak był pierwszego dnia, gdy go poznałem. Manny wyjdzie na ring i zdemoluje tego gościa!

Zdaniem Roacha gdyby nie kontuzja barku Pacquiao wyszedłby zwycięsko z "pojedynku stulecia" z Floydem Mayweatherem Jr. - Wiele osób i tak sądzi, że zwyciężył, według mnie bez urazu barku wygrałby tamtą walkę. Ale taki jest boks, jak często wychodzi się do ringu zdrowym w 100 procentach? Prawie nigdy - mówi Freddie Roach.