Jedyny w historii boksu zawodowego czempion ośmiu kategorii wagowych Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) zmienia plany. W kwietniu 37-letni Filipińczyk miał pożegnać się z zawodowymi ringami, ale teraz stwierdził, że postara się zapracować na rewanż z Floydem Mayweatherem Jr.

- Mówiłem o tym już od kilku tygodni moim najbliższym. Chcę zakończyć moją karierę naprawdę dużą walką, czymś wielkim. Chcę rewanżu z Floydem Mayweatherem Jr - przekonuje "Pac Man" cytowany przez portal philboxing.com.

- Jakie byłoby lepsze zakończenie kariery niż pojedynek z Mayweatherem? W maju była szansa, żeby kibice dostali walkę na którą czekali, ale nie mogłem normalnie boksować z powodu kontuzji barku. Tym razem byłoby zupełnie inaczej - mówi Pacquiao, który 9 kwietnia po raz trzeci skrzyżuje rękawice z Timothym Bradleyem (33-1-1, 13 KO).

Plan Pacquiao zakłada dodatkowo, że Floyd Mayweather Jr (49-0, 25 KO), który po wrześniowej wygranej z Andre Berto ogłosił zakończenie bokserskiej kariery, zdecyduje się powrócić na ring.