- Cóż bo­wiem za ko­rzyść od­nie­sie czło­wiek, choć­by cały świat zy­skał, a na swej duszy szko­dę po­niósł? - Manny Pa­cqu­iao (56-5-2, 38 KO) cy­tu­je Ewan­ge­lię wg św. Ma­te­usza i za­da­je py­ta­nie Floy­do­wi May­we­athe­ro­wi Jr (47-0, 26 KO). Ame­ry­kań­ski pię­ściarz od dawna toczy me­dial­ną wo­jen­kę Fi­li­piń­czy­kiem. To jej ko­lej­na od­sło­na. Ki­bi­ce woleliby jednak, aby obaj za­wod­ni­cy star­li się w końcu, ale w ringu.

May­we­ather, naj­bo­gat­szy spor­to­wiec na świe­cie, obro­nił nie­daw­no swoje pasy mi­strzow­skie, ko­lej­ny raz udo­wad­nia­jąc, że na­le­ży do naj­lep­szych w hi­sto­rii boksu mi­strzów defensywy. Po zwy­cię­stwie nad Mar­co­sem Ma­ida­ną, "Money" czeka na ko­lej­ny po­je­dy­nek, by wy­peł­nić re­kor­do­wą umowę z te­le­wi­zją. A w mię­dzy­cza­sie nie szczę­dzi też szpi­lek swo­je­mu nie­do­szłe­mu ry­wa­lo­wi z Fi­li­pin, który w zmie­rzy się 22 li­sto­pa­da z Chri­sem Al­gie­rim.

W ubie­głym ty­go­dniu May­we­ather opu­bli­ko­wał na swoim Twit­te­rze kolaż zdjęć zno­kau­to­wa­ne­go Pa­cqu­iao, co sko­men­to­wał tak: "Panna Pac Man zban­kru­to­wa­ła i nie może doczkać się wy­pła­ty. Twoje licz­by z Pay-Per-View to żart".

- Nie do­ty­ka mnie to. Żal mi go i modlę się o to, żeby któ­re­goś dnia się zmie­nił. Po­wi­nien mieć więk­szą obawę przed Bo­giem - zbił za­czep­kę 35-la­tek, który w swo­jej ka­rie­rze posiadał pasy w ośmiu róż­nych ka­te­go­riach wa­go­wych. A po chwi­li "Pac Man" za­cy­to­wał Bi­blię: - Cóż bo­wiem za ko­rzyść od­nie­sie czło­wiek, choć­by cały świat zy­skał, a na swej duszy szko­dę po­niósł?