Wygląda na to, że nie ma zbyt dużych szans na doprowadzenie do walki Manny'ego Pacquiao (56-5-2, 38 KO) z Saulem Alvarezem (43-1-1, 31 KO). Na przeszkodzie hitowo zapowiadającej się potyczce stoją oczekiwania pięściarzy co do limitu wagowego konfrontacji.

Alvarez wyklucza możliwość zakontraktowania boju z "Pacmanem" w jakimkolwiek umownym limicie poniżej 154 funtów, określonego dla kategorii junior średniej. Tymczasem trener Pacquiao Freddie Roach chciałby walki z Alvarezem w okolicach 150 funtów.

- Myślę, że 152 funty to za dużo dla Manny'ego. Znacznie lepiej byłoby, gdyby Canelo dał radę zbić do 150 - oznajmił cytowany przez portal Boxingscene.com szkoleniowiec Filipińczyka, który w przeszłości wyznaczał już w pojedynkach mistrzowskich umowne limity wagowe swoim rywalom.