Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już za nieco ponad dwa miesiące Manny Pacquiao (51-3-2, 28 KO) stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrza świata w kolejnej kategorii wagowej. Jego rywalem w walce o zwakowany pas WBC kategorii lekko średniej będzie Antonio Margarito (38-6, 27 KO). Freddie Roach nie ma żadnych obaw o wynik kolejnej walki swojego najsłynniejszego podopiecznego. Jego zdaniem znacząca przewaga warunków fizycznych nie będzie miała większego znaczenia, natomiast kluczem do zwycięstwa ma być słaba obrona Meksykanina. Roach spodziewa się, że Pacquiao będzie trafiał rywala z jeszcze większą łatwością niż miało to miejsce w walce z Oscarem De La Hoyą.

- Ten facet jest dużo łatwiejszy do trafienia niż De La Hoya i lubi wdawać się w wymiany, a jeżeli Manny nie ma problemów z tym żeby trafiać rywala to ja nie mam czym się przejmować - powiedział Roach.