Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Bernard Hopkins był zadowolony z postawy Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) w walce z Gienadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO). Promujący "Canelo" popularny "Kat" uważa, że wiek daje się już we znaki Kazachowi i ewentualnym drugim pojedynku będzie mu jeszcze trudniej z pokonać znajdującego się na fali wznoszącej Meksykanina.

- Zauważyłem w tej walce, że Triple-G jest już coraz słabszy. On już nie będzie nigdy lepszy. Spotkał się z rywalem, który był od niego szybszy. Jeśli dojdzie do rewanżu, to będzie on łatwiejszy dla Canelo - ocenił Hoipkins, który zakończony remisem sobotni pojedynek punktował w rundach 7-5 na korzyść Alvareza.

Na razie nie wiadomo, czy rewanżowa konfrontacja Saula Alvareza z Gienadijem Gołowkinem dojdzie do skutku. Możliwy termin takiej potyczki to maj 2018 roku. Prawo do rewanżu w kontrakcie na pierwszą walkę miał zagwarantowane tylko "Canelo".