Już w najbliższą sobotę w Las Vegas dojdzie do długo wyczekiwanej konfrontacji Gienadija Gołowkina (37-0, 33 KO) z Saulem Alvarezem (49-1, 34 KO). Zdaniem trenera Abela Sancheza jego podopieczny łatwo poradzi sobie z "Canelo". Słynny szkoleniowiec żartuje, że Gołowkin ma już nawet na koncie kilka nokautów na Alvarezie, które zafundował mu w grze Rock 'Em Sock 'Em Robots, w którą pięściarze grali przed kamerami Wall Street Journal w czerwcu.

Co prawda na opublikowanym w internecie filmiku rywalizacja robotów sterowanych przez "GGG" i "Canelo" kończy się remisem, jednak zdaniem Sancheza to tylko efekt pracy montażysty, bo w rzeczywistości jego zawodnik spuścił Meksykaninowi prawdziwe lanie. 

- Mamy oryginalny filmik, zrobiony przez członka teamu Gołowkina - zdradza szkoleniowiec niepokonanego Kazacha i dodaje z humorem: - Przestudiowałem go i potwierdza on to, co powtarzałem od lat. Canelo to waciak. Nie był w stanie wytrzymać siły i presji Gienadija i nie będzie w stanie zrobić tego w sobotę. W dniu walki jego narożnik powie to samo, co powiedział 20 czerwca w studio Wall Street Journal - "No mas!"