Tydzień temu najlepszy pięściarz świata bez podziału na kategorie wagowe Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO) stoczył zwycięski rewanż z Marcosem Maidaną (35-5, 31 KO). W ósmej rundzie pojedynku rozegranego na gali w Las Vegas Argentyńczyk ugryzł Amerykanina w rękawicę, choć nie został za to ukarany odjęciem punktu.

- Nie mam pretensji do sędziego, że nie odjął mu punktu, mógł tego nie widzieć, z resztą to nie była skóra, tylko rękawica. Ludzie muszą jednak wiedzieć, że rękawice, w których walczyliśmy mają niewielką ilość wypełnienia, a ludzkie ugryzienie spokojnie przebija się przez taką warstwę - relacjonuje "Money" Floyd.

- Maidana ugryzł mnie w trzy palce. Po zdjęciu rękawicy w szatni miałem na nich ślad, a środkowy palec nawet delikatnie krwawił - opisuje Mayweather, który drugą walkę z Maidaną wygrał jednogłośnie na punkty, inkasując przy tym 32 miliony dolarów.