Członkowie panelu eksperckiego magazyny "The Ring" nie mają żadnych wątpliwości, kto wyjdzie zwycięsko z sobotniej walki pomiędzy czempionem wagi ciężkiej federacji WBO, IBF i WBA Władimirem Kliczką (62-3, 52 KO) a niepokonanym Kubratem Pulewem (20-0, 11 KO). Spośród 23 przepytanych dziennikarzy tylko 1 postawił na wygraną bułgarskiego challengera. Poniżej typy trzech redaktorów "Biblii Boksu"...

Francisco Salazar - Kliczko TKO11: Kubrat Pulew może dobrze sobie radzić w pierwszych rundach, ale lewy prosty i doświadczenie Kliczki wcześniej czy później dadzą znać o sobie. Pulew dużo mówił na temat Kliczki i jego ekipy, co z pewnością bardzo motywuje Kliczkę, by wygrać walkę przez nokaut. Myślę, że Kliczko będzie chciał udowodnić, że nadal jest dominatorem i zastopuje Pulewa w późniejszej fazie walki.

Joseph Santoliquito - Kliczko KO7: Walka z Kubratem Pulewem to będzie dla Władimira Kliczki łatwa robota. Ten gość wydaje się być przytłoczony przez swoich promotorów, oni na niego naciskają i przez to nie jest w stanie się skoncentrować na najważniejszym wyzwaniu w swojej karierze. Tymczasem dla Kliczki to wszystko jest zwykły biznes, jak zawsze. Światła, kamery HBO, on jest już gotów pożreć kolejną bezbronną ofiarę.

Michael Rosenthal - Kliczko UD12: Kubrat Pulew to teraz chyba najbardziej wartościowy pretendent do tytułów Władimira Kliczki. Ma solidne podstawy amatorskie, jest dobrze wyszkolony technicznie i duży. Jednak Kliczkę może pokonać tylko wyjątkowy pięściarz o niespotykanym sposobie boksowania, a w Pulewie nie ma nic wyjątkowego.

W Polsce bezpośrednią transmisję z imprezy przeprowadzi telwizja Polsat Sport. Początek programu o godz. 20.30.