Król bokserskiej wagi ciężkiej Władimir Kliczko (62-3, 52 KO) twierdzi, że już niebawem może pożegnać się z zawodowymi ringami. Ukrainiec, do którego należą obecnie pasy federacji WBA, WBO i IBF, niebawem po raz pierwszy zostanie ojcem i to właśnie chęć poświęcenia się rodzinie (pięściarz jest w związku z amerykańską aktorką Hayden Panettiere) ma być przyczyną zawieszenia przez Kliczkę rękawice na kołku.

- Nie mogę się doczekać chwili narodzin dziecka - przyznał Kliczko w rozmowie z niemieckimi mediami. - Pragnę być przy tych narodzinach. Nie chcę, aby moje dziecko oglądało mnie bijącego się w ringu.

Póki co jednak Władimir Kliczko, który nie znalazł pogromcy od ponad 10 lat, szykuje się do kolejnej obrony swoich mistrzowskich tytułów - jego rywalem 6 września w Hamburgu będzie niepokonany Bułgar Kubrat Pulew (20-1, 11 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=MlUoR2hKXZE