Prezydent bokserskiej federacji WBC Mauricio Sulaiman odrzucił możliwość zatwierdzenia unifikacyjnej walki w wadze ciężkiej pomiędzy nowym mistrzem świata Bermanem Stivernem (24-1-1, 21 KO) i czempionem organizacji WBO, WBA i IBF Władymirem Kliczko (62-3, 52 KO).

Szef World Boxing Council podtrzymuje decyzję podjętą wcześniej przez komitet mistrzowski, że Stiverne w swojej pierwszej obronie tytułu musi skrzyżować rękawice z niepokonanym Deontayem Wilderem (31-0, 31 KO).

- Musimy szanować nasze postanowienia. Zadecydowaliśmy podczas ostatniej konwencji, że Deontay Wilder jest obowiązkowym pretendentem. Dlatego to z nim musi najpierw spotkać się Bermane Stiverne - oświadczył Maurio Sulaiman.

Władimir Kliczko, który nie ukrywał, że bardzo zależało mu na potyczce o wszystkie cztery pasy, w zaistniałej sytuacji zmierzy się najprawdopodobniej 6 września w Hamburgu z pretendentem z ramienia federacji IBF Kubratem Pulewem (20-0, 11 KO).