W sobotę Saul Alvarez (36-0-1, 26 KO) zdobył swój pierwszy w zawodowej karierze mistrzowski tytuł, ale jego rywal Matthew Hatton (41-5-2, 16 KO) uważa, że dla Meksykanina to dopiero początek bokserskiej akademii. Brytyjczyk twierdzi, że "Canelo" musi jeszcze popracować nad wieloma elementami bokserskiego abecadła, przede wszystkim nad obroną oraz siłą ciosu.

- Ani razu tak naprawdę nie poczułem mocnego ciosu Alvareza. Moje uderzenia również nie były na tyle mocne, żeby go powstrzymać, ale przed nim jeszcze wiele pracy. Saul ma dziurawą obronę, ale jest jeszcze młody. Sądzę, że będzie w stanie się jeszcze rozwinąć - powiedział Hatton, dla którego sobotnia przegrana była pierwszą na zawodowych ringach od maja 2008 roku.