Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Saula Alvarez (57-2-2, 39 KO) po przegranej walce o pas WBA kategorii półciężkiej co prawda pogratulował zwycięstwa Dimitrijowi Biwołowi (20-0, 11 KO), jednak stwierdził, że werdykt sędziowski był dla niego krzywdzący. 

- Nie będę szukał wymówek, ale naprawdę czułem że wygrałem ten pojedynek. Może przegrałem cztery czy pięć rund, ale na pewno nie przegrałem walki. Być może waga była jakimś małym problemem i nie czułem się przez nią na 100 procent - powiedział Meksykanin. 

Alvarez dodał, że gdyby miał świadomość, że nie prowadzi na kartach punktowych, boksowałby bardziej agresywnie. Sobotni pojedynek sędziowie wypunktowali 115-113, 115-113, 115-113.