Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Wiecznie niedoceniany Siergiej Dzinziruk (37-0, 23 KO) 12 marca stanie przed najlepszą z możliwych szans na wypromowanie swojego nazwiska za Oceanem, gdy zmierzy się z najlepszym pięściarzem ubiegłego roku, Sergio Martinezem (46-2-2, 25 KO). Stawką tego pojedynku będzie diamentowy pas WBC w wadze średniej.

- Moje przygotowania przebiegają zgodnie z planem. Wraz z moim trenerem, Buddym McGirtem spędzamy wspólnie wiele czasu. Wprawdzie miałem problemy z angielskim językiem, jednak tak naprawdę rozumiemy się językiem bokserskim. To jeden z najlepszych trenerów na świecie - przekonuje Dzindziruk.

- Przestudiowaliśmy walki Martineza, by lepiej poznać jego styl, aby móc odpowiednio dopasować do jego boksu sparingpartnerów. Sergio podobnie jak ja jest mańkutem, wprawdzie jestem odrobinę wyższy, jednak względem defensywy, wyszkolenia technicznego czy prawego prostego on jest perfekcyjny.