Tyson Fury przestrzega Billy Joe Saundersa (30-0, 14 KO) przed walką z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO). "Król Cyganów" obawia się, że jego przyjacielowi może aktualnie brakować odpowiedniego rytmu startowego, by pokonać znakomitego Meksykanina.

- Saunders jest w stanie wygrać z każdym superśrednim na świecie, ale powinien być aktywny, a ostatnio aktywny nie był... Jeśli będzie boksował, to porozbija Canelo. On potrzebuje wcześniej jeszcze jednej walki lub dwóch. Nie ma co myśleć o pieniądzach, tu chodzi o zwycięstwo - radzi rodakowi Fury. 

Do unifikacyjnego starcia dzierżącego pas WBO Saundera z czempionem federacji WBC i WBA Alvarezem dojść ma 1 lub 8 maja. Wcześniej jednak "Cynamon" musi pokonać 27 lutego Avni Yildirima (21-2, 12 KO).