Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już w najbliższą sobotę na gali w Las Vegas jeden z najlepszych pięściarzy globu Terence Crawford (36-0, 17 KO) stanie do walki w obronie pasa WBO wagi półśredniej z Kellem Brookiem (39-2, 27 KO). Brytyjczyk - jak zdradził wczoraj - w przypadku zwycięstwa będzie musiał dać rewanż Amerykaninowi.

Umieszczenie klauzuli rewanżowej w kontrakcie na pojedynek nie jest w boksie zawodowym niczym szczególnym, ale warto przypomnieć, że jeszcze niedawno promujący Crawforda Bob Arum wyśmiewał dołączanie przez Eddiego Hearna takich klauzul do kontaktów rywali swoich pięściarzy. 

Arum chwalił się także tym, że o obowiązkowym rewanżu nie było mowy przy okazji walki Wasyla Łomaczenki z Teofimo Lopezem. Skąd więc zatem teraz taka zmiana? Wytłumaczenie jest proste - w przypadku starcia Łomaczenko - Lopez szef Top Rank był promotorem obu pięściarzy, w pojedynku Crawford - Brook promuje tylko jednego...