Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Amir Khan (24-1, 17 KO), który swój kolejny pojedynek stoczy 16 kwietnia w MEN Arena w Manchesterze, cały czas nie zna nazwiska swojego rywala. Negocjacje prowadzone są z kilkoma pięściarzami jednocześnie, a Brytyjczyk żali się, że wszyscy potencjalni rywale oczekują za walkę z nim ogromnych gaży. Jednym z pięściarzy, z którym Khan nie może dojść do porozumienia, jest jego rodak - Paul McCloskey (22-0, 12 KO).

- Oferta jaką złożyliśmy McCloskeyowi, to najlepsza oferta jaką kiedykolwiek otrzyma. Dlaczego jest tak, że jak ktoś ma walczyć z Amirem Khanem to zaczyna żądać ogromnych pieniędzy? - pyta Brytyjczyk. - To samo było z Maidaną. Za pierwszym razem żądał wielkich pieniędzy, a potem zmądrzał i za drugim razem przyjął propozycję. Mam nadzieję, że McCloskey też zmądrzeje i zgodzi się na naszą następną ofertę.