Wprawdzie notowany przez większość prestiżowych federacji Kubańczyk Erislandy Lara (15-0, 10 KO) chciałby w najbliższej przyszłości zmierzyć się z Vanesem Martirosyanem, to jednak być może, już w tym roku otworzy się przed nim inna, równie ciekawa możliwość. Obóz utytułowanego na ringach amatorskich pięściarza, rozpatruje bowiem ewentualność skonfrontowania swojego podopiecznego ze zwycięzcą planowanego na 29 stycznia pojedynku o mistrzowski pas WBA kat. junior średniej, pomiędzy Rigoberto Alvarezem (26-2, 19 KO) a niepokonanym Austinem Troutem (21-0, 13 KO).

Lara w swoich ostatnich czterech pojedynkach, odniósł bardzo łatwe zwycięstwa, nokautując przeciwników już w pierwszej rundzie walki.