W walce wieczoru gali w Ontario Jermell Charlo (33-1, 17 KO) pokonał przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie Tony'ego Harrisona (28-2, 21 KO) odzyskując pas WBC wagi super półśredniej. 

Pojedynek rozpoczął się korzystnie dla Charlo, który już w drugim starciu posłał przeciwnika na matę lewym sierpem. Harrison szybko jednak wrócił do gry i w kolejnych odsłonach zyskiwał coraz większą przewagę, ładnie składając serie ciosów, często kończąc je soczystym lewym na wątrobę.

Gdy wydawało się, że Harrison może zafundować popularnemu "Iron Manowi" drugą porażkę w karierze, ten w jedenastej rundzie wystrzelił lewym sierpowym i czempion znalazł się na deskach. Harrison wstał, ale chwilę później znów był liczony. Po kolejnym wznowieniu akcji i kilku kolejnych uderzeniach Charlo arbiter ringowy przerwał pojedynek (po dziesiątej odsłonie sędziowie punktowali 94-95 dla Harrisona i dwa razy 96-93 dla Charlo).

Sobotnia walka była rewanżem za starcie pięściarzy z grudnia ubiegłego roku. Wówczas jednogłośnie na punkty zwyciężył Harrison.