Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Adrien Broner (33-4-1, 24 KO) czuje się skrzywdzony niekorzystnym dla siebie werdyktem punktowym w walce z Mannym Pacquiao (61-7-2, 39 KO). Amerykanin, który w przekroju całego pojedynku do celu doprowadził ponad dwa razy mniej uderzeń niż jego rywal, jest przekonany, że wygrana "Pacmana" była dla Premier Boxing Champions bardziej opłacalna ze względu na perspektywę ewentualnego rewanżu Filipińczyka z Floydem Mayweatherem Jr.

- Pobiłem go! I każdy to wie, że go pobiłem! Kontrolowałem walkę, on chybiał ze swoimi ciosami. Trafiłem go czysto więcej razy niż on mnie. Pokonałem go! - oznajmił "The Problem".

- Powiem tak, dziękuję całej mojej ekipie, która tu przybyła. Wy dobrze wiecie, że pobiłem tego chłopaka. Oni chcą teraz zarobić kasę na Pacquiao i Floydzie! - dodał rozgoryczony Broner, który w ostatnich trzech występach zanotował dwie porażki i remis.