- To dobry zawodnik, utalentowany i jest mistrzem świata - mówi o Wasylu Łomaczence (9-1, 7 KO) przed sobotnim starciem o pas WBO kategorii super piórkowej Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO).

- To będzie dobry pojedynek, który przejdzie do historii, trafi nawet do Księgi Guinnessa, bo zmierzą się w nim dwukrotni mistrzowie olimpijscy. Coś takiego zdarza się w boksie po raz pierwszy - zauważa Kubańczyk.

- Jestem pewny, że go pokonam, bo jestem szybki i dobrze przygotowany. Czuję się świetnie i wiem, co mam robić w ringu, to Łomaczenko powinien się teraz martwić - zapowiada Rigondeaux i dodaje: - Sędziami się nie przejmuje, muszę tylko wykonać swoją robotę i pokonać go wyraźnie.