Już w sobotę w Nowym Jorku dojdzie do fantastycznie zapowiadającej się konfrontacji podwójnych mistrzów olimpijskich - Wasyla Łomaczenki (9-1, 7 KO) i Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO). Obaj pięściarze przed zbliżającym się starciem są bardzo pewni swego.

- Przejadę po nim jak czołg i postaram się go znokautować. Nokautu obiecać nie mogę, ale obiecuję, że go zmiażdżę  - zapowiada ukraiński czempion.

- Mogę znokautować Łomaczenkę i jeszcze czterdziestu takich jak on - ripostuje Kubańczyk, który dla sobotniej walki zdecydował się przejść w górę o dwie kategorie wagowe.

Stawką potyczki Wasyla Łomaczenki z Guillermo Rigondeaux będzie należący do Ukraińca pas World Boxing Organization wagi super piórkowej.