Podczas gali w Halle Carpentier w Paryżu Jean Marc Mormeck (35-4, 22 KO) pokonał Timura Ibragimowa (30-3-1, 16 KO) i wywalczył tytuł WBA International w wadze ciężkiej. Pomimo tego, że bez problemów można było wskazać lepszego zawodnika w tej walce, sędziowie w stosunku 'dwa do jednego' wskazali zwycięstwo Mormecka, punktując 116-111, 116-112 na korzyść Francuza i 115-113 dla Ibragimowa.
Od pierwszego gongu zarysował się obraz pojedynku, w którym to wyższy od przeciwnika o 10 cm Ibragimow starał się punktować go na dystans, z kolei doświadczony Mormeck zmierzał do walki w półdystansie. Wprawdzie na początku walki mogło się wydawać, że umiejętności techniczne i szybkość Ibragimowa mogą stanowić problem dla Mormecka, jednak bardziej wyrazisty w swoich działań Francuz już od czwartej rundy przejął inicjatywę.
Z czasem Mormeck osłabł kondycyjnie jednak nieskuteczny Uzbek w żaden sposób nie umiał tego wykorzystać i uzyskać przewagi. W dziewiątej rundzie po serii sierpowych Mormecka Uzbek zachwiał się na nogach, jednak ostatecznie bez większych kłopotów dotrwał do kolejnej rundy.
Ostatnie starcia niezrażony dotychczasowym niepowodzeniem Ibragimow postanowił przeboksować agresywniej i wprawdzie przypłacił to stratą punktu za nadmierne klinczowanie, jednak pod koniec za jego sprawą pojedynek się wyrównał. Skuteczny finisz nie mógł zapewnić Ibragimowowi pomyślnego dla niego rezultatu i ostatecznie zwycięzcą ogłoszony został 38-letni Mormeck, który odniósł trzecie zwycięstwo w wadze ciężkiej.