Jak donosi boxingscene.com, powołując się na źródła w Panamie, tamtejszy mistrz świata wagi junior ciężkiej federacji WBA Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO) spędził kilka godzin w areszcie po tym, jak próbował wczoraj wejść do klubu nocnego wraz ze swoim nieletnim synem.
Pięściarzowi zostało udzielone upomnienie ustne i ostatecznie zwolniono go do domu.
38-letni Jones jeszcze niedawno twierdził, że zamierza przejść do kategorii ciężkiej, jednak ostatnio oznajmił, że zostanie jeszcze chwilę w limicie 91 kg, bo chciałby spróbować swojego szczęścia w turnieju organizowanym na wzór "Super Six".