Na gali boksu w niemieckim Demetrius Andrade (24-0, 16 KO) pokonał niejednogłośnie na punkty faworyta gospodarzy Jacka Culcaya (22-2, 11 KO), odbierając mu "zwykły" pas WBA wagi super półśredniej. 

Pojedynek początkowo przebiegał zgodnie z przewidywaniami - zdecydowanie wyższy i szybszy Andrade punktował rywala zza prawego prostego, zapisując na swoim koncie kolejne rundy. Dopiero w środkowych starciach do głosu zaczął dochodzić Cuclay, który coraz częściej skutecznie przedzierał się do półdystansu.

Końcówka jednak, poza ostatnią bardzo zaciętą odsłoną, należała ponownie do Amerykanina i gdyby nie fakt, że boksował on na wyjeździe, o wynik walki mógłby być spokojny. Ostatecznie sędziowie nie byli zgodni w ocenie pojedynku - dwóch wypunktowało wygraną Andrade'a (116-112, 116-112), zaś trzeci przyznał zwycięstwo Culcayowi w stosunku 115-114.