3 grudnia na gali w Moskwie Murat Gasijew (24-0, 17 KO) sięgnął po pas IBF wagi junior ciężkiej, pokonując Denisa Lebiediewa. Rosyjski pięściarz w wywiadzie dla magazynu "The Ring" zapewnia jednak, że zdobyte trofeum to dopiero początek realizacji jego sportowych celów.

- Dobrze się czuję jako mistrz świata, ale dla mnie to tylko nazwa - mówi 23-letni podopieczny Abela Sancheza, któremu marzą się boje o tytuły królewskiej dywizji.

- Muszę teraz mocniej trenować, bo chcę iść do wagi ciężkiej. Na razie jednak chcę tych trzech pozostałych pasów w kategorii junior ciężkiej - zaznacza Murat Gasijew.