Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Grigorij Drozd (40-1, 28 KO) ze zrozumieniem przyjął stanowisko władz WBC, które pozbawiły go pasa mistrza świata wagi junior ciężkiej, nadając mu w zamian tytuł "mistrza w zawieszeniu". Rosjanin już po raz drugi wycofał się z obowiązkowej obrony z Ilungą Makabu (19-1, 18 KO) ze względu na kontuzję. Pojedynek miał odbyć się 8 kwietnia.

- Myślę, że to właściwa decyzja, bo w tej chwili nie będę w stanie bronić mojego pasa. To dobre posunięcie, dzięki któremu inni pięściarze będą mogli boksować o mistrzostwo świata. Jestem przekonany, że odzyskam mój tytuł, ale teraz muszę się skupić na leczeniu - zakomunikował za pośrednictwem mediów społecznościowych "Krasawczik", zmagający się z urazem mięśnia podłopatkowego.

O odebrany Grigorijowi Drozdowi pas zawalczą Makabu i Tony Bellew (26-2-1, 16 KO). Walka planowana jest na 4 czerwca w Liverpoolu. Drozd jako "mistrz w zawieszeniu" w przypadku powrotu na ring automatycznie uzyska status pretendenta do tytułu.