Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


James KirklandDo wyjścia na wolność jednego z najlepiej zapowiadających się pięściarzy młodego pokolenia Jamesa Kirklanda (25-0, 22 KO) pozostało równo pięć tygodni. Menadżer Amerykanina Cameron Dunkin zapowiada, że kiedy jego pięściarz 17 września opuści bramy zakładu karnego w Teksasie, to od razu ruszy na salę bokserską i będzie przygotowywał się do szybkiego powrotu na ring. Według nieoficjalnych raportów walczący w kategorii junior średniej Kirkland, który jeszcze kilka miesięcy temu ważył 85 kilogramów teraz już potrafił zrzucić około 10 kilogramów zbędnej masy.

- James nie uzyska pełnej wolności, będzie odbywał resztę kary w areszcie domowym, ale będzie miał prawo do podróżowania poza granice stanu, do trenowania i do walki. Rozmawiałem już z matchmakerem Golden Boy Promotions Ericiem Gomezem i myślę, że James może stoczyć pierwszą walkę już w październiku - twierdzi Dunkin.

- Mamy plan, żeby umieścić go na kilku galach jeszcze przed końcem roku. Na jednej w październiku i być może na jednej w listopadzie i grudniu. Damy mu walkę na jakiejś gali transmitowanej przez HBO. Jeśli nie pokażą całego pojedynku z jego udziałem, to może chociaż uda się pokazać w telewizji fragmenty jego walki. Potem już James będzie gotowy, żeby zacząć tam gdzie skończył czyli terroryzować wagę junior średnią - twierdzi z kolei Richard Schaefer z Golden Boy Promotions.