18 września na gali w angielskim Birmingham Aleksander Frenkel (22-0, 17 KO) zmierzy się z faworytem gospodarzy - mistrzem Europy wagi junior ciężkiej Enzo Maccarinellim (32-4, 25 KO).
25-letni Ukrainiec przed starciem z byłym czempionem WBO emanuje pewnością siebie.
- Nie interesuje mnie nazwisko rywala, liczy się tylko tytuł, o który boksujemy. Dla mnie każda kolejna walka jest tą najważniejszą w karierze. W Anglii jeszcze nigdy nie byłem, więc bardzo chętnie się tam wybiorę - chcę wygrać walkę i zobaczyć trochę tego kraju - mówi Frenkel, którego notowany wysoko w światowych rankingach Paweł Kołodziej opisał swego czasu jako swojego najcięższego sparingowego rywala.