Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Od poniedziałku bokserska Polska żyje zaplanowaną na 23 lutego w Gdańsku walką dwóch niepokonanych ciężkich - Artura Szpilki (12-0, 9 KO) i Krzysztofa Zimnocha (13-0-1, 10 KO). Aby jednak "Szpila" mógł stanąć w ringu naprzeciw Zimnocha, 1 lutego  musi zwycięsko i bez szwanku wyjść z pojedynku z Mikem Molo (20-3-1, 12 KO). Bokser z Chicago dwukrotnie miał okazję walczyć z Polakami. Jego pierwszym rywalem znad Wisły był Artur Bińkowski, z którym Mollo rozprawi się w niespełna dwie rundy.

http://www.youtube.com/watch?v=7MJp_WF70SE

Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment

Prezentujemy pierwszy nieoficjalny zwiastun video zapowiadający zakontraktowaną na 23 lutego walkę Artura Szpilki (12-0, 9 KO) z Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali "Polsat Boxing Night" w Gdańsku, na której rękawice skrzyżują Andrzej Gołota i Przemysław Saleta.

http://www.youtube.com/watch?v=zm5swNmlhsc

Add a comment

Artur SzpilkaWbrew wcześniej podawanym informacjom, Komisja Dyscyplinarno-Odwoławcza WBZ PZB nie podjęła w środę decyzji o ewentualnym ukaraniu Artura Szpilki (12-0, 9 KO) i Krzysztofa Zimnocha (13-0-1, 10 KO) za poniedziałkową bójkę podczas konferencji prasowej przed galą w Gdańsku. Członkowie komisji nie chcąc działać pod presją mediów najpierw przekażą swoje wnioski zarządowi PZB, który zadecyduje o ewentualnych sankcjach dla obu pięściarzy.

Do walki Szpilki z Zimnochem dojdzie 23 lutego podczas gali "Polsat Boxing Night". Impreza będzie transmitowana za pośrednictwem systemu Pay-Per-View przez Cyfrowy Polsat.

Add a comment

MolloMike Mollo (20-3-1, 12 KO), najbliższy rywal Artura Szpilki (12-0, 9 KO), ze spokojem obejrzał nagranie wczorajszej bójki boksera KnockOut Promotions z Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO). Jak relacjonuje współpracujący z ringpolska.pl korespondent fightnews.com Przemek Garczarczyk, awantura na warszawskiej konferencji prasowej z udziałem "Szpili" nie zrobiła na zawodniku z Chicago większego wrażenia. 

- Mike tylko się uśmiechnął, jak zobaczył tę bijatykę - opowiada Garczarczyk. - Powiedział, że jeśli Szpilka spróbuje się podobnie zachować przed walką 1 lutego, to ma dla niego dwa scenariusze - zły i bardzo zły. W pierwszym odejdzie po prostu na bok, wyjmie telefon i zadzwoni na policję i nie ma mowy o walce. W drugim Szpilka przekona się, jak wyglądają prawdziwi twardziele. Mike mówił, że na ważeniu będzie ze swoją mocną ekipą i jeśli coś pójdzie nie tak, to nie tylko Szpilka, ale i jego cały team na długo popamięta wizytę w Chicago.

- Mollo mówił to bardzo poważnie, ale równocześnie spokojnie. Tak samo spokojnie przekonywał mnie, że koledzy Artura z Polski przy jego ekipie wyglądają jak kółko różańcowe i że Włosi w Stanach takich spraw nie kończą na jednym ciosie, ale dopiero wtedy, gdy wszyscy wrogowie leżą już na ziemi.

Zapytany, czy Mollo nie próbuje przypadkiem wystraszyć "Szpili", Garczarczyk zdecydowanie zaprzecza: - On mówi, że ma dla Artura sportowy szacunek, ale oczekuje tego samego w zamian i jeśli Artur chciał na nim zrobić wrażenie swoim zachowaniem to powinien pamiętać, że on nie wystraszył się Andrzeja Gołoty, a to był prawdziwy "zły facet".

Pojedynek Szpilka - Mollo rozegrany zostanie 1 lutego podczas gali bokserskiej w Chicago. 22 dni później Szpilka w Gdańsku boksować ma z Zimnochem.

Add a comment

Artur SzpilkaArtur Szpilka (12-0, 9 KO) rozpoczął w tym tygodniu sesje sparingowe przed zaplanowaną na 1 lutego walką z Mikem Mollo (20-3-1, 12 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali organizowanej w Chicago. Jednym ze sparingpartnerów "Szpili" jest doświadczony Amerykanin Robert Hawkins (23-20, 7 KO).

- Spodziewam się, że Hawkins postawi opór i będzie z nim można trochę poboksować - mówi Szpilka o sparingach z pięściarzem, który w swojej zawodowej karierze wchodził do ringu m.in. z Samuelem Peterem, Davidem Tuą i Eddiem Chambersem.

Walka z Mollo będzie dla Szpilki powrotem na ring po ośmiu miesiącach przerwy. W przypadku wygranej pięściarz z Wieliczki trzy tygodnie później zmierzy się z Krzysztofem Zimnochem.

Add a comment

Artur SzpilkaKomisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Bokserskiego w najbliższych dniach podejmie decyzję w sprawie wczorajszej bójki Artura Szpilki (12-0, 9 KO) z Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO) podczas konferencji prasowej przed galą w Gdańsku. Obu pięściarzom grożą poważne kary - od kary finansowej do zawieszenia licencji.

Wczoraj kierownictwo wydziału boksu zawodowego przy PZB skierowało wniosek o niezwłoczne rozpatrzenie sprawy z uwagi na bliski termin walki. Obaj pięściarze, którzy mają skrzyżować rękawice 23 lutego boksują na polskich licencjach. Po zeszłorocznej bójce Davida Haye'a z Dereckiem Chisorą w podobnych okolicznościach, obaj zawodnicy stracili licencje brytyjskiego związku bokserskiego.

Add a comment

Artur SzpilkaPięściarz Artur Szpilka (12-0, 9 KO) zdzielił z byka pięściarza Krzysztofa Zimnocha (13-0-1, 10 KO), następnie powiedział, że go "kur... zajeb...", "odjeb..." itd. - wszystko zdarzyło się w warszawskiej restauracji Champions podczas konferencji prasowej. Konferencja reklamowała walkę Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą (23 lutego w Ergo Arenie w Gdańsku). Szpilka jest bohaterem tylko drugiego planu. Jego pojedynek z Zimnochem - 10 rund w wadze ciężkiej - odbędzie się przed starciem 45-letnich Gołoty i Salety.

Jednak kiedy główne gwiazdy udzielały wywiadów, Szpilka pozujący fotoreporterom, usłyszawszy coś obraźliwego od swojego rywala (później nie pamiętał, co to było), uderzył go głową i rzucił się na niego. Wywiązała się regularna brutalna bójka. Zniszczono dekoracje, billboardy, stelaże. Pięściarzy rozdzielali ludzie z ich otoczenia, w tym były adwokat, promotor Szpilki i współpromotor Zimnocha Andrzej Wasilewski. Po kilkunastu sekundach udało się zaprowadzić względny porządek. Szpilka zdążył w tym czasie powiedzieć: "Zabiję cię, k..., na tym ringu". Kilkakrotnie krzyknął o "zajeb...", "rozjeb..." Zimnocha.

Pojedynek Szpilki i Zimnocha sankcjonuje Polski Związek Bokserski, pięściarze mają licencje PZB. - Zażądam wyjaśnień od Andrzeja Wasilewskiego i Tomasza Babilońskiego, czyli promotorów obu pięściarzy. Kieruję pismo do komisji dyscyplinarnej związku z opisem zdarzenia, linkami do zapisów wideo i z prośbą o decyzję - powiedział odpowiedzialny za boks zawodowy w PZB Krzysztof Kraśnicki. - Było to skandaliczne zachowanie. Kiedy przyjęliśmy walkę ze Szpilką, nie sądziliśmy, że trzeba będzie między nimi postawić stalową siatkę. Ciężko ich wychować. Znam Zimnocha od wielu lat i wiem, że nie jest łatwym człowiekiem, ale też że trudno go sprowokować - powiedział Babiloński przebywający w Hiszpanii.

Niecały rok temu w podobnej sytuacji, czyli za udział w bójce w miejscu publicznym stanowiącą zagrożenie dla innych osób, Brytyjski Związek Bokserski odebrał licencje Dereckowi Chisorze i Davidowi Haye'owi. Uznał, że zachowują się hańbiąco dla sportu. Pięściarze pobili się na konferencji prasowej dostępnej dla fanów. Chisorę zatrzymała niemiecka policja. Po przesłuchaniu zwolniła go, nie przedstawiając dotąd zarzutów, ale nie wykluczając, że je postawi. W Polsce również istnieje artykuł Kodeksu karnego mówiący o sankcjach za udział w bójce.

W historii boksu zdarzyło się wiele bijatyk rywali przed pojedynkami, zwykle niegroźnych i mających charakter PR-owskiego przedsięwzięcia, ale bardzo rzadko rozróby miały miejsce w miejscach publicznych.

Szpilka ma kibolską przeszłość, do czego chętnie się przyznaje. Za bójkę przed podkrakowską dyskoteką spędził kilkanaście miesięcy w więzieniu. Aresztowano go w październiku 2009 roku, po oficjalnym ważeniu przed jego walką z Wojciechem Bartnikiem, kiedy głównym pojedynkiem było starcie Gołoty z Tomaszem Adamkiem. Szpilka pobyt w więzieniu traktuje jako ważne wydarzenie życiowe, jest nawet z niego dumny. Po wyjściu zza krat w 2011 roku wchodził do ringu w więziennym uniformie. Często publicznie solidaryzował się z kolegami zza krat. W grudniu przyjechał do krakowskiego sądu, gdzie 11 kiboli Wisły Kraków miało proces o zakatowanie na śmierć Tomasza C., ps. "Człowiek", kibola Cracovii. - Przyjechałem do sądu, aby zobaczyć kolegów. Dobrze ich znam - powiedział wtedy. Pojedynki będzie transmitował Polsat. Stacja mocno zaangażowała się w promocję wydarzenia 23 lutego. Dyrektor sportu w stacji Marian Kmita nie odbierał wczoraj telefonu, podobnie promotor Szpilki.

Add a comment

SzpilkaPodczas dzisiejszej konferencji prasowej anonsującej zaplanowaną  na 23 lutego galę "Polsat Boxing Night" z udziałem Andrzeja Gołoty i Przemysława Saleta doszło do bójki pomiędzy Arturem Szpilką (12-0, 9 KO) i Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO). Pięściarze wdali się w przepychankę, po czym w ruch poszły pięści.

- Rozj*** go! Zrobię mu dziecko - krzyczał po zajściu rozemocjonowany "Szpila". - Teraz jestem wkurzony i mam jeszcze większą motywację do walki, wkur** mnie gówniarz - komentował Zimnoch.

Starcie Szpilki z Zimnochem będzie główną przedwalką lutowej gali w gdańskiej ERGO Arenie. Wkrótce na ringpolska.pl zapis video z zajścia.

Add a comment