Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- Ta walka to wielki sprawdzian i zarazem szansa dla Artura - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Fiodor Łapin, były trenera Artura Szpilki (22-3, 15 KO). Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej jutro na gali w Londynie zmierzy się z Derekiem Chisorą (30-9, 21 KO).

- Chisora ma znane i cenione na świecie nazwisko. Według mnie wszystko zależy od tego, co będzie w głowie Artura. On nie lubi walk z rywalami, którzy ciągle nacierają, nie zważając na przyjmowane ciosy, ale jednocześnie Brytyjczyk nie lubi mańkutów - analizuje, główny szkoleniowiec grupy KnockOut Promotions.

Łapin był trenerem Szpilki przez sześć lat. Pięściarz z Wieliczki w tamtym okresie pokonał m.in. Tomasza Adamka.

Taktyka może odegrać decydującą rolę. Pytanie, czy Artur będzie potrafił walczyć mądrze. Nie może cofać się w linii prostej, tylko krążyć po ringu, zadając ciosy nie na sto procent siły, ale rozbijać Chisorę. Brytyjczyk w ostatniej walce nic wielkiego nie pokazał. Zostaje kwestia tego, na ile pozwoli mu Artur? Chisora lubi, gdy ktoś się z nim bije, stojąc w miejscu, bo ze sprytniejszymi ma problem - mówi Łapin.

Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>