Jeszcze dwie walki w tym roku ma stoczyć były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Artur Szpilka (20-3, 15 KO). Promotorzy pięściarza z Wieliczki nie chcą dopuścić do kolejnej długiej przerwy w oczekiwaniu na kolejny pojedynek.

Wcześniej planowano, że obie najbliższe walki "Szpili" odbędą się w Polsce. Teraz jednak pojawiła się możliwość, że pierwszy z tych występów będzie miał miejsce poza Polską, niewykluczone, że na terenie Stanów Zjednoczonych.

Pewne jest z kolei, że pod koniec roku Artur Szpilka pokaże się po trzyletniej przerwie polskiej publiczności. Na razie nie są znane szczegóły tego występu, jednak osoby odpowiedzialne za karierę "Szpili" zapowiadają, że będzie to duże wydarzenie.