Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Artur Szpilka (20-2, 15 KO) i Adam Kownacki (15-0, 12 KO) mają za sobą pierwsze spotkanie twarzą w twarz przed walką zaplanowaną na 15 lipca na Long Island. Podczas konferencji zorganizowanej w Nowym Jorku pięściarze wymienili kilka uwag i spojrzeli sobie głęboko w oczy. 

- Życzę Arturowi sukcesów, ale teraz nadszedł mój czas - mówił pewny siebie niepokonany na zawodowych ringach Kownacki. 

- Ciesze się, że wracam, jestem głodny zwycięstwa- stwierdził "Szpila", który po raz ostatni boksował w styczniu 2016 roku. - Nie wiem, dlaczego nie doszło do mojej walki z Dominikiem Breazealem, ale teraz mnie czeka pojedynek z Kownackim. 

- Adam wygaduje dużo głupot ostatnio, ale nie ma pojęcia, o czym gada. Nie walczył jeszcze z nikim, kto mógłby go skrzywdzić - powiedział Szpilka. - A ty z kim walczyłeś? - odparł błyskawicznie "Babyface", dodając, że ma nadzieję, iż jego przeciwnik nie będzie między linami zbyt dużo uciekał. 

- Boks to jest sztuka, ja będę grał, a ty będziesz tańczył, jak ja ci zagram! - brzmiała riposta Artura Szpilki. - Jestem przekonany, że nikt nie będzie unikał walki i to będzie wspaniały pojedynek - podsumował słowną wymianę pięściarzy promotor lipcowej gali Lou DiBella.

Video. Zapis konferencji prasowej >>