Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Nieco dłużej niż pierwotnie planowano potrwa przerwa w startach Artura Szpilki (20-2, 15 KO). Pięściarz z Wieliczki leczy obecnie kontuzję lewej ręki, która odnowiła się w starciu z czempionem WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem.

- Jestem po rozmowie z doktorem, gips jest o następne trzy tygodnie przedłużony, także jeszcze się to rozejdzie - zdradził w poniedziałkowym "Puncherze" Szpilka. - Nie do końca się zrasta ta ręka, doktor mówi, że są zarysy, że to wszystko fajnie wygląda, ale trzeba jeszcze trzech tygodni albo i więcej. Dopóki nie będę miał w pełni wyleczonej ręki, nie lecę do Stanów.

Zapytany o możliwy termin powrotu do treningów bokser z Wieliczki odparł: - Myślę, że wrócę w czerwcu, potem będę się rehabilitował [w USA], myślę, że w tym roku stoczę dwie walki.