Artur Szpilka (20-1, 15 KO) szybko zareagował na słowa Krzysztofa Włodarczyka (49-3-1, 35 KO), który w rozmowie z Polsatem Sport zadeklarował gotowość do walki ze swoim młodszym kolegą z grupy Sferis KnockOut Promotions. Pięściarze już od dłuższego czasu nie ukrywają wzajemnej niechęci do siebie.

- Z tego co widzę, to Diablo śni cały czas. A ja robię swoje. Teraz szczeka, a jak się ostatnim razem widzieliśmy, to był taki cichutko - napisał na Facebooku "Szpila", dodając: - No sorki, później szczekał ale za szybą.

Artur Szpilka swoją kolejną walkę stoczyć na na przełomie grudnia lub stycznia w USA. Włodarczyk prawdopodobnie zaboksuje pod koniec listopada w Polsce.