Artur Szpilka (19-1, 14 KO) kolejną walkę stoczy najprawdopodobniej już w sierpniu na gali w USA - poinformował promotor pięściarza z Wieliczki Andrzej Wasilewski. "Szpila" minionej nocy po jednostronnych trzech rundach zastopował w Chicago Manuela Quezadę. 

Podczas tej samej imprezy dojść ma do pojedynku o tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Głowackim (24-0, 15 KO) i Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO). Kibicom zaprezentować ma się ponadto Maciej Sulęcki (20-0, 5 KO).

- Walka wieczoru tej gali będzie wspaniała dla wszystkich kibiców na świecie, szczególnie Amerykanów. Myślę, że będzie to potężna niespodzianka - zdradził tajemniczo Wasilewski, dodając: - Szykuje się wielki show, na którym chcielibyśmy, by przeciwnik Artura był mocniejszy.