- Witam, chciałbym się z wami podzielić niezwykłym przeżyciem dla mnie. Otóż w poprzednią niedziele zostałem pożegnany i pobłogosławiony przez księdza Wojciecha - napisał na Facebooku Artur Szpilka (17-1, 12 KO), który niebawem ma rozpocząć amerykański etap swojej bokserskiej kariery. - Nie obnoszę się z tym że chodzę do Kościoła, ale to co zrobił dla mnie ksiądz Wojciech i parafianie bardzo mnie wzruszyło i chce się z wami tym podzielić. Cała ta sytuacja umocniła mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że zdobędę to upragnione mistrzostwo świata dla Polski i będę trenował tak ciężko i ile mi tylko starczy sił i zdrowia!

http://www.youtube.com/watch?v=olh6HWWSPWc