Od kilku tygodni bokserska Polska żyje spekulacjami na temat planowanej na 8 listopada gali Polsat Boxing Night z główną atrakcją w postaci konfrontacji w wadze ciężkiej z udziałem Artura Szpilki (16-1, 12 KO) i Tomasza Adamka (49-3, 29 KO). Zdaniem Krzysztof Zimnocha, który miał zmierzyć się ze "Szpilą" na poprzedniej imprezie Polsatu organizowanej w zeszłym roku, walka Adamek - Szpilka nie dojdzie do skutku.

- Promotorzy Szpilki praktycznie przez rok unikali walki ze mną, to dlaczego mają go wypuszczać na Adamka? - pyta retorycznie Zimnoch w wywiadzie dla Polsat Sport. - Adamek jest doświadczony, ma swoje lata  i jego kariera powoli gdzieś schodzi w dół, ale ja nie widzę żadnego sensu wystawiania Szpilki na Adamka, skoro oni przede mną uciekali rok czasu.

Więcej do przeczytania na stronie Polsatsport.pl >>